Odcinek zaczyna się w momencie, w którym skończył się poprzedni, tzn. dyrektorka w klasie wyjaśnia, co się będzie działo. Uczniowie się rozchodzą, Su idzie szukać Rozalii, by dać jej prezent, tzn. bieliznę, Rozalia się ucieszyła.
Potem idziemy sprawdzić, co ludzie myślą o pomyśle dyrektorki i co chcieliby wystawić. Su idzie też spotkać się z Natanielem i w trakcie rozmowy poruszają też kwestię siniaków na jego plecach. Nataniel pyta, co powiedziała jej Amber - "to się stało u nas w domu". Nataniel robi fejspalm i wybiega z sali.
http://scr.hu/0m8w/hkcw9 http://scr.hu/0m8w/ylt0p
Wracając do domu, Su spotyka Kastiela, który zaprasza ją do kawiarni (pewnie zależy od lovemetru). Jak Su się zgadza, to mówi, że żartował, jak mówi, że musi iść, to Kastiel zaciąga ją do kawiarni siłą. DAT LOGIC. Sobie zamawia colę, nam wodę, ale proponuje, że może poprosić o 2 słomki do coli. http://scr.hu/0m8w/hcbem http://scr.hu/0m8w/u238l http://scr.hu/0m8w/q46v9
Wracamy do domu, do pokoju wpada mama Su, Su prosi ją o podpisanie informacji o przedstawieniu, potem wpada tata i też podpisuje. http://scr.hu/0m8w/32spa http://scr.hu/0m8w/49nkg
Za przedstawienie odpowiadają Faraz i Borys, Su leci dać podpisaną karteczkę Farazowi a potem wraca do sali gimnastycznej, gdzie wybierana jest sztuka do wystawienia. Mamy wybierać między Czerwonym Kapturkiem, Alicją w Krainie Czarów i Śpiącą Królewną (chłopakom nie podoba sie za bardzo wybór, więc potem narzekają, ale po małych modyfikacjach akceptują to). Rozalia prosi Borysa, żeby mogła zająć się kostiumami. Alexy też chciał to robić, więc jest mu smutno, jak się o tym dowiaduje, ale Rozalia pozwala mu zająć się tym razem z nią. http://scr.hu/0m8w/my3d0
PRAWDOPODOBNIE Czerwony Kapurek jest do Kentina i Kastiela, Śpiąca Królewna do Nata i Lysa, a Alicja do Armina, ale wnioskuję to tylko na podstawie prób, które były pod koniec odcinka.
http://scr.hu/0m8w/nwokg http://scr.hu/0m8w/8hle3 http://scr.hu/0m8w/ri80l
Umawiamy się z Kim i Violettą, a także Natem, że poćwiczymy razem do przesłuchań (Natowi można odmówić, ale jest mu przykro i spada lovemetr). Wracamy do domu i mama nas zmusza, żebyśmy poćwiczyły z nią tekst na przesłuchania, ale dzieki temu Su umie go już po jednym wieczorze: http://scr.hu/0m8w/prqtp
Lys też już się nauczył, demonstruje to nam i jesteśmy dla niego pełne podziwu: http://scr.hu/0m8w/45eoc
Melania jara się, że Nat będzie z nią ćwiczył. Uświadamiamy mu, że to dlatego, że mu odmówiłyśmy i jest jej smutno. Jak zgadzamy się z nim ćwiczyć, to jest jej jeszcze smutniej xD http://scr.hu/0m8w/8ifhi
Możemy wybrać, czy chcemy z Kim i Violettą ćwiczyć w piwnicy czy w szatni - jak wybierzemy piwnicę, spotykamy Kena, który też urządził sobie próbę: http://scr.hu/0m8w/w7yss http://scr.hu/0m8w/q56k1 http://scr.hu/0m8w/seu9k http://scr.hu/0m8w/n6819 http://scr.hu/0m8w/vke93 http://scr.hu/0m8w/nn16f http://scr.hu/0m8w/lra17
Po próbie z dziewczynami spotykamy złą Melanię, bo jakaś dziewczyna kręci się po szkole (rozmawiała z Natanielem, same rozumiecie...). Kentin mówi, że właśnie widział coś koszmarnego. Tak, to Laeti. Spotykamy ją jak wmawia Arminowi, że jest specem od cosplayu. Trudno powiedzieć, czy Armin dał się nabrać, ale Laeti mu się raczej spodobała. Laeti mówi, że chyba przeniesie się do Amorisa. Chcemy z nią pogadać, więc zabieramy ją na dziedziniec, po drodze spotykamy Kastiela, który jest dla Laeti bardzo miły.
http://scr.hu/0m8w/pl53j http://scr.hu/0m8w/yi2sx http://scr.hu/0m8w/f7sly http://scr.hu/0m8w/4584o
Na dziedzińcu spotykamy Kentina i Laeti zaczyna mówić o Kenie - że jeszcze go nie widziała, po czym mówi dużo nieprzyjemnych rzeczy na jego temat. Kentin oczywiście jest na dziedzińcu i to słyszy, Su próbuje ją powstrzymać, ale się nie udaje. Kiedy Su uświadamia Laeti, że Kentin tu jest, ta mówi, że bardzo się zmienił, a potem rzuca tekstem, że przez chwile myślała, że jest atrakcyjny, ale teraz widzi, że to jednak Ken. OK. Su zabiera Laeti przed szkołę i upomina. Laeti obiecuje, że wpadnie innym razem.
http://scr.hu/0m8w/mcaes http://scr.hu/0m8w/wt851 http://scr.hu/0m8w/56tx0 http://scr.hu/0m8w/c87p2 http://scr.hu/0m8w/5wdl3
Iziemy szukać Kena, żeby zobaczyć, jak się czuje, po czym znajdujemy go w sali biologicznej, gdzie siedzi z Arminem i Alexym. Upewnia się, że Kenowi już lepiej, po czym zauważa, że ta trójka bardzo się do siebie zbliżyła. http://scr.hu/0m8w/l0d4j http://scr.hu/0m8w/sthda
Potem chyba nastaje dzień przesłuchań, chodzimy po szkole, mamy próby z chłopakami, o czym już pisałam(w praktyce idziemy z nimi kolejno do klasy i recytujemy tekst). Su chodzi po korytarzu i słyszy hałas, idzie sprawdzić, co to jest w piwnicy, po czym zostaje w niej zamknięta przez Amber - ta słyszała, że Su dobrze idzie, a to ona chce dostać główną rolę. Jesteśmy zrozpaczone, ale słyszymy coś za drzwiami. Mamy do wyboru: A. Krzyczeć głośniej B. Walić w drzwi.
Przy tej drugiej opcji jest ilustracja i okazuje się, że to chłopak, z którym mamy najlepszy lovo nas szuka, bo nie ma nas na przesłuchaniach. Wydostaje nas z piwnicy (Lys, ponieważ były tam próby, ma zapasowy klucz). Lecimy na przesłuchanie, mimo że jest końcówka i my, i chłopak dostajemy szansę, żeby się wykazać. Po czym i tak jesteśmy zestresowane, pojawia się wybór: http://scr.hu/0m8w/06jqy
Na zielono poprawna odpowiedź, chłopak uspokajająco łapie nas za rękę i tu jest druga ilustracja, po czym następuje ogłoszenie wyników przesłuchania, tylko zanim Borys przeszedł do sedna odcinek się skończył, więc wszystkiego dowiemy się za kilka miesięcy :P
|
To ja jeszcze dodam, że jak się nie ma wysokiego lovo z Kasem (jak jest akcja z kawiarnią), to mówi, że chyba już dla nas za późno, żeby się szwendać po mieście (tak, właśnie wyszliśmy ze szkoły -.-). Poooza tym po tym wątku tuż przed domem pojawiła mi się Nina, której Su oczywiście musiała się wygadać o przedstawieniu -,- (a jak potem Melania mówi o Laeti, to Su już myśli, że Nina przyszła). A wątek z próbą z Natem da się ominąć (mam z nim najwyższe lovo) - jak drugi raz wraca się ze szkoły, to nie można iść przez park. W replayu postanowiłam wracać inną drogą i zonk, brak dialogu, zadowolona Melania... według mojej kalekiej francuszczyzny to Su się trochę wkurzyła na Nata. Od Lysa się nie wywinęłam (drugie najwyższe lovo; dwa razy wybrałam Alicję - której Nat nie lubi... a przynajmniej tak zrozumiałam ^^"). W tej sytuacji zastanawia mnie, czy znowu Nat będzie mnie ratował z piwnicy (utknęłam na szukaniu Kim i Violi :<).
|