Ja zupełnie spanikowałam, jak mi niespodziewanie pun oznajmił, że konto o loginie Tsue nie jest tu zarejestrowane. Szkoda niby całego tego naszego dorobku...
ALE.
Nadrobimy to, moi państwo, nadrobimy i będzie jeszcze fajniej niż było. Spokojnie damy sobie radę. Trochę nas tu - bądź co bądź - jest, to i zbudujemy nasze imperium od nowa. Tak? Tak! <3
Edit, lol jestem modem, czy to znaczy, że muszę zacząć być mądra? xD
ur so fuckin hilarious, dude
Offline
Uwaga, to może być szpieg!
Nie, nie jestem w tym momencie optymistką. Szukajmy sposobu na odzyskanie danych.
Ostatnio edytowany przez Pendris (2013-01-20 18:03:34)
Amiczek
Gizamre napisał:
Pendris napisał:
+ dlaczego moderatorki odzyskały posty?
Jak tu przychodziłam to pewnaosoba powiedziała mi, że tu moderacja i administracja nie robi sobie kółka wzajemnego uwielbienia. Wtedy jej uwierzyłam teraz się przekonałam...Bo strasznie nam trudno w danym momencie przyznac komus x postów, bo nie mamy statystyk przed usnieciem. Moderatorki dostaly +120 postów ze wzgledu na to, zeby nowe osoby, ktore jeszcze nie znaja sytuacji na forum nie wylecialy z tekstami "co za nieogary nas pilnuja". Zreszta licznik postów jest dla satysfakcji i nie ma wplywu na nic. Wiec jest to oszczedzenie pracy administratorom i uniknieciem kolejnych bledow, jakie moglby sie przytrafic przy odzyskiwaniu przez "Wszystkich" postow :>
Lunai również dostała 325 postów. Posty wpisałam w licznik osobom, o których wiem mniej-więcej ile ich miały.
(Nie, ty nie dostaniesz. Tsue już kiedyś rozmawiała z Tobą na pewien temat z tym związany).
Kaede napisał:
Nie jesteśmy informatykami. Zresztą, nie sądzę, żeby odzyskanie tego było w ogóle możliwe.
Ja nawet nie wiem czy da się zrobić kopię zapasową danych puna. A co dopiero, żeby ją mieć :/
Offline
Amiczek
Lunai napisał:
Dopiero teraz zauważyłam o.o Bardzo dziękuje~
Nie ma za co. To nie to samo, co fizyczna obecność postów, ale niech inni wiedzą, że jesteś aktywna.
+ Ktoś ma kontakt z UmiUmi i innymi aktywniejszymi, żeby tylko dać im znać co jest nie tak?
Offline
Och mi też jest szkoda, że mnie także skasowano. No cóż jak to się mówi.... Pamiętaj, co masz do zrobienia i zapomnij, czego już dokonałeś. Po prostu zacznijmy od nowa :)
Ostatnio edytowany przez linalex (2013-01-21 02:11:00)
Offline
Dla wszystkich nie do końca doinformowanych jeszcze (czemu trudno się dziwić, bo informacje płynęły głównie przez shoutbox w gorączkowym poszukiwaniu rozwiązań):
Administracja, moderacja i wszystkie chętne aniołki i dobre wróżki odzyskują część tego, co straciliśmy.
Jeszcze będziemy potęgą <3 Hejter wam mówi, że będziemy, to nie ma wyjścia. Będziemy.
ur so fuckin hilarious, dude
Offline