O mój... *3*
Ale jak on wsadził paluchy pod struny? XD

Ahaaa~~
Mi również się podoba jego fryzura. Co ja piszę. W ogóle cały Kas mi się tu podoba (jak zwykle xd)<3

Driada napisał:

Pewnie nasz Su(Sue? xD) po ciężkim wysiłku umysłowym z poprzedniego odcinka(objąć wzrokiem 5 osób) w 14 potrafi już tylko skupić wzrok na jednej.

Mój chory umysł ubzdurał sobie, że osoba z którą mamy najwyższy lovometr powie, że gra/śpiewa specjalnie dla nas. I dlatego XD XD XD

BlueBonnie napisał:

Aj, Castiel. W końcu z gitarą. Fajna kitka i kaloryferek ;D
Dedykacja piosenki byłaby bardziej w stylu Lysa. Castiel szybciej polałby Su wodą ze sceny :D. Zresztą słusznie za ten niebywały intelekt ;D.

Lysiu by się bał, że nam się nie spodoba. A Castiel? Czemu macie taką małą wiarę w niego? Czy ja powiedziałam, że to by była miła piosenka? hahahah XD

w nazwie ma NATH, we fryzurze widać podobieństwo, a te ubranka... taki Nataniel mi się podoba! Perkusja, perkusja, kochana perkusja ;3 Kto by się spodziewał?
No chyba, że nazwa oszukuje... ale to chyba on, no nie? xD

To, że Su wolałaby nic nie znaczy. Wolałaby przecież ten od koszykówki jak sie dowiedziała, że Ken w ogrodniczym. Mogła więc woleć muzyczny bo nie miał związku z wysiłkiem fizycznym ani z Kenem - a zamiast tego jeszcze towarzystwo Iris(mówi to ta, która chodziła na kółko muzyczne śpiewając za cicho razem z dwoma koleżankami z nikłymi zdolnościami. Tylko czwarta śpiewała nieźle ;P)

Myślicie, że do piwnicy to i on chadzał z nimi?(na próby, wy moje zboczuchy! |D ) Perkusja to nie taka gitara co się weźmie pod pachę i zakradnie z nią do piwnicy.
No dobra, wiemy że Kastiel wrócił do gry na gitarze kiedy poznał Lysa. Czyżby przedtem grał tylko z Natanielem a potem przestali obaj? ;< A może Nataniel jest taki spokojny bo w weekendy wyładowuje się waląc w talerze? xD

Driada napisał:

On zawsze taki był, tylko się nie ujawnia ;O
To kim teraz będzie tajemnicza istotka? Czyjaś była, zagorzała fanka, kuzynka, znajoma?

Zła nowa, która będzie chciała nam kogoś odbić? DZIEWCZYNA KENA?! TRANSWESTYTKA?! KTO?!
A ja tam uważam, że to źle że Nataniel ma tę stronę. Bo to ich tak jakoś upodabnia, jakby się powoli mniej ciekawie robi. No, ale co kto woli, miałam nadzieję że Nataniel będzie się podczas koncertu słabo bawił.

Driada napisał:

Może kiedyś grał dużo, teraz nie, ale skoro potrzebowali perkusisty to z bólem serca się zgodził. I podczas koncertu będzie cierpiała jego psychika, ale czego to się nie robi dla pieniędzy! ;O

To w sumie możliwe, bo to koncert mający zebrać fundusze dla szkoły... Poza tym jak CASTIEL potrzebuje...